160215Analiza Cen LATO - Wczasopedia.pl

Idź do spisu treści

Menu główne

160215Analiza Cen LATO

O Nas > Raporty TravelDATA
 

Informacja Branżowa firmy TravelDATA
dla uczestników Programu Transparentny Touroperator
oraz biur agencyjnych i osób zarejestrowanych na Wczasopedii


15.02.2016 - Analiza Cen Imprez Turystycznych - LATO 2016
W klasyfikacji Bisnode branża turystyczna nokautuje pozostałe...

Instytut Badań Rynku Turystycznego TravelDATA, zajmujący się gromadzeniem danych z rynku zorganizowanej turystyki wyjazdowej publikuje kolejną Analizę Cen Imprez Turystycznych dotyczącą wyjazdów w sezonie letnim 2016. Zawiera ona okres wysokiego sezonu lata definiowanego jako pierwszy tydzień sierpnia. Analizy są wysyłane podmiotom zarejestrowanym na portalu www.wczasopedia.pl w każdy poniedziałek.

Ważne wydarzenia ostatniego tygodnia w turystyce wyjazdowej

1
.Wydaje się, że mniejsze wrażenie zrobiła w branży turystycznej kolejna edycja prestiżowej klasyfikacji przedsiębiorstw,  które w trzech ostatnich latach najbardziej dynamicznie zwiększały swoją wartość, czyli tzw. Diamentów miesięcznika Forbes. Zestawienie to od 2006 roku jest przygotowywane przez firmę Bisnode (dawniej D&B). Jak informują organizatorzy tego ciekawego konkursu  w rankingu są brane pod uwagę firmy, które w terminie złożyły do KRS sprawozdanie finansowe za rok obrachunkowy lub opublikowały je w Monitorze Polskim B. Eliminowane są przedsiębiorstwa znajdujące się w upadłości lub likwidacji. Wyselekcjonowane zostały te o dodatnim wyniku finansowym i o współczynniku ryzyka niższym niż 4 (według ratingu Bisnode).  Analitycy i eksperci Bisnode Polska dla potrzeb tego zestawienia wyceniają przedsiębiorstwa posługując się tzw. metodę szwajcarską, która łączy metody majątkową i dochodową, a w przygotowanej klasyfikacji uwzględniono łącznie ponad 1,9 tysiąca przedsiębiorstw.

Co może dla niektórych osób być bardzo zaskakujące, to fakt, że branża turystyczna w podklasyfikacji dużych przedsiębiorstw (o rocznych przychodach ponad 250 mln złotych) liczącej 155 podmiotów dosłownie znokautowała wszystkie inne, a jej wiodący touroperatorzy w pierwszej szóstce zajęli aż trzy prestiżowe pozycje. Na drugiej wylądował specjalista od imprez turystycznych do Grecji, czyli Grecos Holiday, który wyprzedził uniwersalną Itakę (czwarta) oraz giełdowego Rainbowa (szósty). Zaskoczenie może być o tyle duże, że firmy turystyczne nie kojarzą się zanadto inwestorom z wartością i dużymi jej przyrostami, ale raczej z dość nieokreślonym ryzykiem wynikającym ze zmiennego charakteru otoczenia, w którym prowadzą swoją działalność.

Tajemnica bezprzykładnego sukcesu naszych liderów turystyki wyjazdowej tkwi w alternatywnym podejściu metodologicznym, które w dużym stopniu uwzględnia czynniki słabo uwzględniane w klasycznych metodach wyceny. W standardowych wycenach wskaźnikowych np. bazujących na zysku EBIDTA, firmy turystyczne nie miałyby większych szans, preferują one bowiem podmioty obciążone dużym i kosztownym majątkiem trwałym oraz posiadające wysoki poziom zadłużenia. Można powiedzieć, że podejście takie zostało stworzone po to, żeby uzasadnić przedsięwzięcia, które często są z czysto logicznego punktu widzenia trudne do uzasadnienia. Tak przynajmniej twierdzi najsłynniejszy współczesny inwestor Warren Buffet, który uważa zresztą EBIDTA  za wskaźnik zupełnie pozbawiony sensu. Firmy turystyczne, które z reguły są podmiotami typu „light assets” oraz zamiast długów mają spore nadwyżki gotówki (w Polsce) nie wypadają przy klasycznych metodologiach wyceny zbyt korzystnie. Dobrze wypadają za to np. kopalnie węgla kamiennego jak np. giełdowa Jastrzębska Spółka Węglowa, która za ostatni kwartał miała imponujący zysk EBIDTA w wysokości prawie 365 mln złotych. Z tego jak wygląda rzeczywista kondycja naszych kopalń węgla kamiennego zdają sobie natomiast sprawę  już chyba wszyscy Polacy.

Na problem nieadekwatnych wycen i niedoszacowania firm turystycznych TravelDATA  zwracała już kilkakrotnie uwagę i również z tego względu uważamy inicjatywę prowadzona przez Bisnode oraz miesięcznik Forbes za bardzo pożyteczną. Może ona dać uczestnikom życia gospodarczego sporo do myślenia, a nawet  być powodem pożytecznej refleksji.

Inną sprawą, która budzi w tej kwestii nasze zadowolenie jest to, że tak prestiżowe miejsca w konkursie zajęły akurat dokładnie te podmioty, na które TravelDATA konsekwentnie wskazuje jako na liderów polskiej turystyki wyjazdowej i którzy w największym stopniu kształtują bieżący kształt, konkurencyjność i przyszłość tej branży.

2.Terroryści to już nie wszystkie chmury nad turystyką

Branża turystyki zorganizowanej ma kolejne powody do niepokoju. Dotychczas najważniejszym czynnikiem, który wywierał bardzo istotny wpływ na kierunki wyjazdów wypoczynkowych Polaków (i innych nacji) było poczucie zagrożenia aktami terrorystycznymi w niektórych krajach, a głównie w Tunezji, która została prawie całkowicie wyeliminowana z naszego turystycznego rynku oraz w Egipcie, który został wyeliminowany w dużej części. Do tego grona coraz wyraźniej dołącza Turcja, która obok zagrożenia aktami terroryzmu dodaje jeszcze zagrożenia związane z potencjalnym uczestnictwem w konfliktach zbrojnych.

Z punktu widzenia ostatnich 10  tygodni widać już wyraźnie jak jednak niekorzystne konsekwencje miało dla Turcji zestrzelenie leciwego (oblatanego blisko 50 lat temu) bombowca SU-24. Wyeliminowało ono w dużym stopniu Turcję z gry w kwestii syryjskiej i dodatkowo spowodowało bolesne restrykcje gospodarcze, które szczególnie mocno uderzyły w ważną dla tego kraju turystykę. Konsekwencje rozmów USA i Rosji, bez istotnego wpływu na ten proces Turcji, powodują, że w jakiś sposób będzie ona próbować odzyskać nadwątlona pozycję w regionie. Niestety często tak bywa, że z braku odpowiednich wpływów dyplomatycznych czasami rozpatruje się opcje militarne, a stąd już tylko krok do kolejnego konfliktu w rejonie.

Wiele na to wskazuje, że w tegorocznym sezonie „wielkie tureckie wakacje” stają się stopniowo coraz mniej prawdopodobne. Do szczytu wakacyjnych wyjazdów pozostało już tylko około 4 miesięcy, a sytuacja nie tylko, że wcale się nie uspokaja, ale jest wręcz coraz bardziej zawikłana i niepewna. Dlatego trudno się dziwić polskim oraz zagranicznym turystom, że z wzrastającym niepokojem podchodzą do kwestii wakacji w Turcji. Jest to tym bardziej racjonalne, że zagrożeniem dla nich mogą być już nie tylko terroryści, ale również lokalne konflikty zbrojne.

Wycieczki do Turcji powinny być tańsze

Przy okazji należy zaznaczyć, że ważną kwestią dla tegorocznej turystyki wyjazdowej do Turcji może się stać rosnąca presja ze strony touroperatorów zachodnich na obniżki cen hoteli i ewentualnych dopłat do lotów czarterowych, co pozwoliłoby na istotniejsze obniżenie kosztów wyjazdów wypoczynkowych do tego kraju. Argumentem w tej pierwszej sprawie jest również fakt stopniowego osłabiania sie tureckiej liry (w okresie roku o około 17 procent), co nawet przy ponad 9-procentowej inflacji pozwala na dokonanie sporych obniżek. Szacuje się, że dla ożywienia popytu konieczna jest zniżka średnich cen o około 100 euro na osobę, czyli w granicach 13-15 procent. Takie są teoretyczne rozważania, jednakże mają one sens jeśli nie nastąpi istotna eskalacja niebezpiecznych zdarzeń. Przy istotnym wzroście zagrożenia bezpieczeństwa turystów skuteczność nawet większych zniżek może być wątpliwa.

Opuszczamy na razie tę tematykę polecając jednakże dwa bardzo aktualne teksty z portalu www.rp.pl, które mogą przybliżyć czytelnikom temat potencjalnego niebezpiecznego konfliktu na Bliskim Wschodzie: „Rosyjski analityk wojskowy: Rosja szykuje się na wielką wojnę, możliwy konflikt ogólnoeuropejski: oraz „Erdogan gotów do wojny

Materiały dotyczące istotnych kwestii w turystyce wyjazdowej

Na wstępie do tej części materiału chcielibyśmy przypomnieć, że co drugi tydzień częściowo w miejsce omówienia kwestii poziomów i zmian cen imprez turystycznych oraz przelotów na kierunkach turystycznych w tanich liniach zamieszczać będziemy materiały o charakterze bardziej problemowym oraz jednocześnie ważnym dla branży turystyki wyjazdowej, które w zamyśle mają przybliżyć odbiorcom czynniki, procesy i zależności, które mają istotny wpływ na branżę, na panującą w niej koniunkturę i mogące wyznaczyć potencjalne kierunki jej rozwoju i ewolucji. Tematyka cen imprez turystycznych zostanie natomiast ograniczona do minimum tj. mapek obrazujących zmiany cen w odniesieniu do poprzedniego tygodnia i do tego samego okresu poprzedniego roku oraz relatywnie krótkich komentarzy. Naprzemiennie co drugi tydzień będą przedstawiane materiały w ich dotychczasowej formie. Dziś, czyli dnia 15 lutego 2016 roku, przedstawiamy zmienioną edycję materiału, co oznacza, że dnia 22 lutego będzie on miał swoją tradycyjną formę.

I. Zmiany geografii turystycznych wyjazdów

Niemcy zdecydowanie zmieniają kierunki swoich wyjazdów

Zmiana struktury popytu na najważniejszym rynku niemieckim staje się stopniowo coraz wyraźniejsza, a podstawowe dane w tej kwestii są następujące (za systemem rezerwacyjnym Traveltainment Bistro):



Nawet pobieżny rzut oka na tabelkę prowadzi do konkluzji, które chyba nie wymagają specjalnego komentarza, gdyż z zestawienia wynika wyraźnie, że spadki sprzedaży na Majorce i Kanarach zastępowane są przez coraz głębsze spadki w Turcji i Egipcie, natomiast dokładnie odwrotnie mają się sprawy dotyczące  przyrostów liczby rezerwowanych wyjazdów.

Zmiany sytuacji na rynku polskim

Jeszcze bardziej zmienia się struktura rezerwacji w Polsce, na której temat wypowiadają się mniej lub bardziej trafnie różne źródła. TravelDATA pokazuje natomiast jak zmieniają się ceny na poszczególnych kierunkach, które potwierdzają tezę, że zmiany popytu wywołują istotne zmiany cen, czyli ich stopniowe wzrosty na kierunkach bezpieczniejszych oraz spadki na tych, które traktowane są z obawami.



Linie pokazują zmiany średnich cen na danym kierunku w czasie względem bazy, którą stanowi poziom cen w początkowym okresie sprzedaży first minute, czyli w połowie października. Z wykresów jasno wynika, że ceny na bezpiecznych kierunkach stopniowo rosną, a na mniej bezpiecznych są wyraźnie niższe.

Skumulowany wzrost cen (czyli od początkowej fazy sprzedaży first minute do ostatniego piątku) na najważniejszych kierunkach pokazuje poniższa mapka. Widać na niej kolor zielony (na tych kierunkach, które budzą obawy turystów odnośnie stopnia bezpieczeństwa (kolor zielony oznacza w tym wypadku spadek cen), a kolor czerwony na kierunkach pozostałych na których ceny zgodnie z ogólną tendencją generalną rosną, a coś co może ewentualnie zaskakiwać, to skala wzrostu poziomu cen w okresie ostatnich 4 miesięcy sprzedaży, która wystąpiła na niektórych kierunkach.




Należy również brać pod uwagę, że na poziom cen obok zmian popytu wpływ będą miały również zmiany czynników mających istotny wpływ na koszty wycieczek takie jak np. kursy walut (złoty się ostatnio umacnia zwłaszcza wobec dolara), czy zmiany cen paliwa lotniczego (stopniowe spadki), które ma obecnie jeszcze ponad 10-procentowy udział w kosztach imprez na kierunkach greckich, ponad 15-procentowy na kanaryjskich i 20-procentowy na kierunkach egipskich.

Nowym zjawiskiem może być wzrost cen w konkurencyjnym segmencie wobec biur podróży, a mianowicie wyjazdów organizowanych samodzielnie na bazie przelotów tanimi liniami (LCC) oraz samodzielnej rezerwacji hotelu. Należy mieć na względzie, że przekierowywanie ruchu turystycznego ze Wschodu (gdzie nie ma LCC) na Zachód Europy (gdzie są główne rynki LCC) spowoduje nie tylko wzrost cen hoteli, ale i przelotów tanimi liniami, a zatem przyspieszy wzrost cen tak aranżowanych wyjazdów. Z kolei drożejące wyjazdy samodzielne, a także wyczerpywanie się puli dostępnych miejsc w LCC mogą stanowić ważny element dodatkowego wzrostu cen na kierunkach uważanych za bezpieczne również i w biurach podróży.

Poniżej przedstawiamy zmiany cen wyjazdów na kierunkach kanaryjskich oraz greckich organizowanych na bazie LCC oraz portali rezerwacyjnych firmy Priceline lub TUI Hotelbeds Group (w zależności od tego, które są mniej kosztowne) na tle zmian cen w polskich wiodących biurach podróży. Wykresy obejmują ceny wyjazdów do tych samych popularnych wśród polskich turystów hoteli na okres jednego tygodnie z wyżywieniem all inclusive.






Jak widać na kierunkach kanaryjskich ceny w LCC szybko rosną, natomiast na kierunkach greckich tendencja nie  jest już tak wyraźna. Przyczyną szybkiego wzrostu cen na Kanarach jest bardzo duży popyt, który stopniowo ogranicza dostępność pokoi i podnosi ich ceny, natomiast w Grecji przez dłuższy czas popyt był znacznie słabszy (patrz poprzednie dane z Niemiec) i dlatego niektóre hotele nie spieszą się z podwyżkami. Inną przyczyną słabych tendencji cenowych w LCC są wyższe obecnie ceny wyjazdów samodzielnych niż w biurach podróży (zwłaszcza tandemu Ryanair/Priceline), które są wyższe od cen np. w biurze  Grecos nawet o 15-30 procent, zwłaszcza po sporym obniżeniu cen na kierunkach greckich przez to biuro na początku lutego. Nieco bardziej konkurencyjne są ceny w tandemie Ryanair/TUI Hotelbeds Group, ale i tak są one obecnie wyższe niż ceny oferowane przez większość polskich touroperatorów.

Na ceny wyjazdów do Grecji istotne znaczenie będzie miał w najbliższej przyszłości powracający popyt ze strony turystów niemieckich, a w dalszej ewentualny popyt ze strony turystów rosyjskich, zależny jednakże od kursu rubla, który z kolei jest w dużej dodatniej korelacji (około 75 procent) z cenami ropy naftowej.

Kwestia kształtowania się cen wyjazdów wypoczynkowych na poszczególnych kierunkach w biurach podróży i aranżowanych na bazie tanich linii i wiodących portali rezerwacyjnych będą od tej pory regularnym tematem w naszych materiałach i będzie regularnie zamieszczana na portalu
www.wczasopedia.pl.  Dodatkowe i stopniowo rozbudowywane informacje tam zamieszczone powinny pomóc agentom w znalezieniu argumentów pomagających im w przekonaniu niektórych klientów do zakupu wycieczek w swoich biurach, a nie tylko na bezkrytycznym poleganiu na informacjach pozyskiwanych z ich komputerów domowych.

II. Ekonomiczne zagrożenia dla koniunktury w przemyśle turystycznym

Coraz więcej miejsca światowe media ekonomiczne poświęcają sprawie zaskakująco dużych tegorocznych spadków indeksów giełdowych. W Niemczech spadek (od początku roku do ostatniego piątku) wyniósł 16,5 procent, we Francji 14 procent, a we Włoszech 23 procent. Duże spadki zanotowano też w Japonii
21,5 procent oraz w Chinach 17 procent (do 5 lutego później giełdy miały świąteczną przerwę). Tak głębokie spadki mogą i powinny budzić obawy o stan koniunktury w gospodarce światowej giełdy zazwyczaj wyprzedzają zmiany w koniunkturze gospodarczej oraz o jej przełożenie na sytuację w branży turystycznej. Nasza giełda ma się w tym roku jednak o niebo lepiej, a spadek indeksu WIG-20 wyniósł zaledwie 5,1 procenta, czyli dokładnie tyle samo ile na najsilniejszej w ostatnim roku w Europie giełdzie w Budapeszcie.

W tym miejscu należy przypomnieć, że część znanych inwestorów giełdowych (w tym Warren Buffet i George Soros, choć z różnych przyczyn) wyrażała już wcześniej obawy o stan światowej gospodarki i poważnie liczyła się z nadejściem dużego spowolnienia w okresie najbliższych 6-18 miesięcy. Obecnie często wspomina się też o Chinach jako o potencjalnym źródle osłabienia światowej koniunktury gospodarczej.
Należy jednakże zaznaczyć, że polska gospodarka sprawowała się dotychczas z reguły o niebo lepiej od większości gospodarek świata, a relatywnie najlepiej w Europie, choć w ostatnich dwóch latach daliśmy się już okresowo wyprzedzać niektórym państwom Europy środkowej oraz Irlandii. Ostatnio negatywne perspektywy wokół naszej gospodarki usiłuje niestety budować część politycznie poprawnych mediów, ale wydaje się, że takie stawianie sprawy ma dość wątłe podstawy i jest raczej nieuprawnione.  

Astronomiczny wzrost dochodów Polaków

W tym roku realne dochody gospodarstw domowych powinny rosnąć w iście astronomicznym tempie na co składa się dalszy realny wzrost wynagrodzeń (ostatnio około 4 procent rocznie), dalszy wzrost liczby zatrudnionych (ostatnio około 1,6 procent w skali rocznej ) oraz program 500+( 500 złotych całkowicie wolne od podatków), który powinien wygenerować dodatkowe blisko 3 procent zwiększenia środków pozostających w rekach ludności. Łącznie powinno to dać niespotykany wzrost w tempie około 8 - 8,5 procent w skali rocznej. Biorąc pod uwagę , że tak duża dynamika dochodów przekłada się zwykle na znaczny wzrost zakupów dóbr i usług wyższego rzędu
a do takich nadal należą w naszym kraju zagraniczne wycieczki wydawałoby się, że turystykę wyjazdowa czekają prawdziwie złote czasy.

Terroryzm jednak zaszkodzi

Aż tak różowo jednak nie jest. Zarówno wzrost realnych wynagrodzeń, jak również relatywny wpływ środków z programu 500+ w mniejszym stopniu dotyczył będzie rodzin lepiej zarabiających i sytuowanych, a takie właśnie osoby stanowią przeważającą część klienteli biur podróży. Dodatkowo obawy przed terroryzmem zapewne przesuną część ruchu z Egiptu i Turcji do krajów droższych i dlatego relacja pomiędzy dochodami i średnią ceną imprezy turystycznej wcale nie musi się istotnie poprawić.

Znacznie wyższa będzie natomiast dynamika dochodów rodzin uboższych z powodu relatywnie wyższego wzrostu płac i znacznie wyższego relatywnego wpływu programu 500+ na dochody takich rodzin. Cześć z nich będzie sobie mogła w takiej sytuacji pozwolić na niedostępne dotychczas (z powodów ekonomicznych) spędzanie wakacji poza miejscem stałego zamieszkania. Wraz z niższymi kosztami transportu powinno się to przyczynić do znaczącej poprawy koniunktury w turystyce krajowej, która może się okazać głównym wygranym tegorocznego sezonu turystycznego.

Do kwestii tegorocznej koniunktury w branży turystycznej będziemy jeszcze niejednokrotnie powracać w kolejnych materiałach.



Istotne kwestie z zakresu cen turystycznych imprez

1.
Zestawienie bazuje na cenach dla wylotów w okresie  01-07 sierpnia 2016 r. zebranych w dniu 12 lutego. W okresie listopad-grudzień 2015 przebywaliśmy jeszcze w stosunkowo wczesnym okresie przedsprzedaży sezonu letniego, a ruchy cen były bardzo niewielkie i wynosiły po kilka złotych. W styczniu zmiany stały się większe (wzrosty  o 27 i 38 złotych) po czym przed końcem miesiąca znów mniejsze (wzrost o 5 złotych). W pierwszym tygodniu lutego ceny tradycyjnie zwyżkowały (średnio o 68 złotych), a w ostatnim tygodniu zanotowano dość istotne spadki
średnio o 35 złotych. Zdecydowanie największe miały miejsce na kierunkach tunezyjskich o średnio 106 złotych (duże obniżki w biurze Sun & Fun) oraz egipskich o średnio 77 złotych, co może mieć związek ze słabnącym kursem amerykańskiego dolara.



2. Badanie średniej ceny lata 2016 wobec cen sprzed roku wskazuje, że mimo spadku była ona niższa od ubiegłorocznej już tylko o 7 złotych (wcześniej była ona niższa o 12, 72, 65, 62, 44, 72 i 91 złotych) ponieważ w tym samym tygodniu przed rokiem ceny również znacząco spadły.




Spośród dużych kierunków  pozycję lidera wzrostów cen wycieczek nadal zajmuje Grecja, która jest teraz droższa o średnio 90 złotych (poprzednio o 93, 38, 48, 67 i 104 złote), przy czym z jej wysp największe zwyżki wykazują Kreta i Rodos o 138 i 122 złote, które pod tym względem zamieniła się miejscami, a tylko minimalne wzrosty są udziałem Kos i Zakintos o 5 i 15 złotych.

Drugim dużym kierunkiem, na którym średnie ceny są wyższe niż w ubiegłym roku nadal pozostaje Egipt
o średnio 53 złote (w poprzednio był droższy o 59, 17,8 i 6 złotych), w tym w szczególności Hurghada droższa teraz o 137 złotych, podczas gdy Marsa Alam jest minimalnie mniej kosztowna o średnio 8 złotych

Z dużych kierunków, na których ceny są niższe niż przed rokiem, prym wiedzie nadal Turcja tańsza o średnio 159 złotych (poprzednio była tańsza o 197, 228, 201, 204, 145 i 113 złotych), która przed 8 tygodniami przejęła przodownictwo w tym względzie od Kanarów tańszych teraz niż przed rokiem o 19 złotych (wcześniej były tańsze o 22,69, 45, 66, 93 i 181 złotych). Dalszy przebieg cen oraz popytu na wycieczki do Turcji pozostaje nadal największą zagadką sezonu lato 2016, a to z powodu coraz bardziej skomplikowanej sytuacji politycznej w tym kraju i jego najbliższym otoczeniu, której nie pomagają wojownicze wypowiedzi tureckiego przywódcy pod adresem Kurdów i w sprawie przygotowań do ewentualnej interwencji w Syrii.

Coraz wyższe w porównaniu do cen sprzed roku są też średnie ceny wycieczek w Bułgarii
obecnie już o 76 złotych (poprzednio były wyższe o 46 złotych, a jeszcze wcześniej niższe o 19, 27, 57, 96 i 114 złotych). Na mniejszych kierunkach największa przecena wobec ubiegłego roku nadal występuje w  Tunezji średnio o 307 złotych (wcześniej wynosiła 301, 365, 358, 364, 264, 258 i 226 złotych). Zmniejszyła się natomiast wielkość przeceny Majorki do 44 złotych (wcześniej było to 68, 23, 81, 160, 102 i 51 złotych),a zwiększyła zwyżka cen Maroka do 185 złotych (wcześniej ceny były wyższe o 133 złote, a jeszcze wcześniej były niższe o 81, 62, 104 i 64 złote).

3. Wśród dużych biur podróży kolejny już raz zdecydowanie największą obniżką cen first minute na lato 2016 wobec sezonu poprzedniego wyróżnia się biuro TUI Poland, w którym średnia cena jest niższa aż o 249 złotych (wcześniej było to 199, 307, 301, 358, 347, 381 i 403 złote). Również sporo taniej niż przed rokiem, bo o średnio blisko 90, 80 i 50 złotych, oferują obecnie wycieczki biura Wezyr, Exim Tours i Grecos. Taniej niż przed rokiem oferują wycieczki również biura Sun & Fun  
o 20 złotych, a nieco droższej oferują wycieczki biura Ranbow oraz Itaka o około 50 i blisko 130 złotych, z których ta ostatnia była jednak bardzo tania przed rokiem. Zdecydowanie największą różnicę wobec cen sprzed roku prezentuje teraz biuro Neckermann droższe o blisko 300 złotych, a ponad 500 złotych wynosiła w nim bieżąca różnica cen wobec średnich cen u rynkowych liderów, czyli w  biurach Itaka i Rainbow.

W ostatnim tygodniu średnie ceny najbardziej obniżyło biuro Sun & Fun - o blisko 200 złotych, co znacznie poprawiło obraz wobec cen sprzed roku
obecnie są one niższe o blisko 20 złotych podczas gdy poprzednio były wyższe o 80 złotych. Taka zmiana wydaje się zbyt mała przy 200 złotowej obniżce cen w Sun & Fun, ale należy pamiętać, że rok temu, właśnie o tej porze, biuro to o ponad 100 złotych obniżyło ceny, co spowodowało zmniejszenie efektu zmniejszenia cen w relacji rok do roku. Jeszcze mocniej, bo o 140 złotych obniżyło rok temu średnie ceny wycieczek biuro Neckermann, co może sugerować, że możliwa jest również rychła zniżka cen w obecnym sezonie.


Zachęcamy wszystkich związanych z turystyką do czytania naszych opracowań i materiałów.

Zespół Instytutu Badań Rynku Turystycznego TravelDATA i www.wczasopedia.pl

Link do aktualnej Analizy Cen (kliknij na raport poniżej):

 
 
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego